Czepianie

Moja droga do Paybacku

Posted on

Uwaga, niniejszy tekst nie do końca jest o Paybacku i niczego nowego o samym programie nie wnosi. Czytasz go na własną odpowiedzialność. Dla mnie to po prostu sposób na odreagowanie, żeby nie rzucać słów ogólnie uznanych za obraźliwe.  Przyznaję bez bicia, że do wejścia na drogę do wiecznego szczęścia, która wiedzie przez punktów zbieranie, a na jej krańcu można zostać obsypanym […]

Czepianie

Nie napalaj się na PS3

Posted on

Wyszło mi ostatnio, że nie warto było kupować PS3. Oki, przyznaję się trochę czasu mi to zajęło, ale nie była najważniejsza rzecz na świecie. Skąd taka rekomendacja? Ano z życia, a przede wszystkim z portfela. Napaliłem się na manie PS3, bo jakoś tak wszyscy dookoła mówili jaka to zajefajna konsola. Że ma cuda i w […]

Czepianie

O tym nie napiszę

Posted on

Jest wiele tematów, które kłębią się w mojej głowie. I chyba zacznę szukać kogoś, kto by przepisywał to co nagram na jakimś dyktafonie. Wtedy będzie pierwsza selekcja, ale też i może efektywność wzrośnie. Tak się ostatnio zastanawiałem o czym by tu jednak nie pisać. Żeby mieć mniej powodó w do wyrzutów sumienia. Tak więc podjąłem decyzję, […]

Czepianie

Facebookowanie

Posted on

Ostatnio w miarę regularnie (jak na mnie) bywam na Facebook-u. Jakby się ktoś mnie zapytał z jakiego powodu zafacebookowałem się (czyli założyłem konto w Facebook-u), to pewnie w odruchu szczerości powiedziałbym, że biznesowo. Sprawdzam jak taki Facebook może być przydatny, gdy się coś robi biznesowego (lub ma się wyobrażenie, że tak ma być). Na razie […]

Czepianie

Kandydat na Bankozaura 2008

Posted on

Mam kandydata do tytułu bankozaura. Bankozaura 2008. Specjalnie się nie przykładałem do tego by go szukać. Wcale się nie przykładałem. Powiedzmy to sobie uczciwie, sam się napatoczył. A do tego ładną chwilę to trwało nim się zorientowałem, że to właśnie on. Tak był zamaskowany. I tak bardzo nie mogłem uwierzyć w to co zobaczyłem. Zgodnie […]

Czepianie

Praca dla mnie

Posted on

Poszukiwacz pracowników w naszych czasach łapie się wielu ciekawych sposobów, by złowić kandydata. Taki kandydat jest na wagę kasy. Kasę dostanie oczywiście tzw. head hunter. Kiedyś ta nazwa miała pewną otoczkę tajemniczości, pewnego prestiżu. A teraz? Teraz to normalny handlowiec tylko, że działający w branży PSR (Pracownicy Szybko Rotujący).

Czepianie

Zabójcze telefony

Posted on

Godzina 8:34. Przez którąś z głębokich faz snu przebija się do mnie melodyjny dźwięk dzwonka telefonicznego. Nie, nie odbiore, chyba nie dam rady się podnieść…. 30 min później… No dobra wstałem i patrze na telefon. Dzwonił ktoś z numeru 502 yyy 444. Ponieważ każdy nieodebrany telefon to potencjalna stracona złotówka biznesu, który mógłbym zrobić odbierając […]

Czepianie

Google rules

Posted on

Pamiętacie stare czasy, gdy komputery stały w szafach (własnych;-) mrugały kanonadą niezliczonych lampek, które się ciągle przepalały, a elektrownie były budowane tylko dlatego, że ktoś zamierzał zbudować komputer w pobliżu? Jeśli pamiętacie to respekt, bo ja … nie. Jednak znajomy znajomego mówił, że zna kogoś kto zna i ten ktoś mówił, że tak było :-)

Czepianie

Orange nie daje rady

Posted on

Nie dalej jak pozawczoraj :-) zakupiłem WPROST. Moją uwagę zwróciła zajawka na okładce, że w środku znajdę specjalny dodatek, nawet nazwano go wydaniem specjalnym, na temat iphone’a. I jak? Jak zwykle :-) Miało być fajnie a … Płacącym za ten super extra jedyny w swoim rodzaju ;-) dodatek jest Orange. I niestety wychodzi, że Orange nie […]