Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi, Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni, Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis, Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty, Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty [Marek Grechuta „Wiosna, ach to ty”]
Zauważyliście, jak magicznym okresem jest wiosna, jak dużo radości nam sprawia? Ja co roku jestem pod wrażeniem, widząc pary chodzące za rękę, wpatrzone z uśmiechem w siebie. To niesamowite, jak bardzo się czeka przez cały rok na spacer z bliską osobą, tak po prostu po parku. Wystarczy nam trochę słońca, cieplejsza temperatura i wynurzamy się ze swoich ?gołębników? na wolność. Pełni nowej energii, nadziei i z wiarą w lepsze jutro. Napawa nas niczym niezmącony optymizm. Ludzie zakochani, uprawiający sport, odwiedzający wesołe miasteczka. Śmiech i gwar wszędzie nas otacza.
Wreszcie jest okazja żeby kupić moją ulubioną watę cukrową :-) I ją po prostu zjeść z uśmiechem. To wszystko takie proste, łatwe a tyle radości nam sprawia. Rozmarzyliście się?
Wiem, że to banalne, co napisałam, ale gdybyście nie zdążyli w pędzie się zatrzymać i tego zauważyć, to może ja Wam zwrócę na to uwagę. Choć majówka jest świetnym pretekstem, aby się na chwile zatrzymać i cieszyć najprostszymi rzeczami.
Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,
Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli.
[Jan Kochanowski, „Fraszki. Na młodość”]
A Wy jak macie na wiosnę?